3.. 2.. 1.. START!
Znaj swe miejsce młody żeglarzu, bo twarde karki ocean gnie. Już niejeden mocno się sparzył – morze przemożesz, a może nie. A może tak, a może nie? morze faluje zawsze tak jak chce... a morze tak, a morze nie – woli nie próbuj mu narzucić swej. A może tak, a może nie? morze faluje zawsze tak jak chce... a morze tak, a morze nie – woli nie próbuj mu narzucić swej. O wyprawach i władzy marzysz – nieustraszony, potężny lew! Lecz rozkazy Twoje podważy morze, co zechce, a może nie. Widzisz siebie w sztormie na mostku – choć wkoło szał, nie wiesz, co to lęk! Bohaterem z krwi być i kości morze pozwoli – a może nie. Oceany wielkie podbijesz! Wielki Twój okręt i wielki cel! Wielkie żagle – sława i miłość... morze przeżyjesz – a może nie? Lorda Jima losy podzielisz, gdy nazbyt hardy dowodzić chcesz. Niech doświadczenie Twą skroń wpierw pobieli – w morzu zmądrzejesz – a może nie? A może tak, a może nie? dziś w górę kielich, dzisiaj żagle precz! A morze tak, a morze nie... ciągle żyjemy – więc a la sante! |
|