CHŁOPCY Z ALBATROSA
Wykonawca: -
Słowa: a nieznani
Muzyka: a nieznani
Przypłynęła marynarka, | a
Przypłynęła, hen, z dalekich, obcych mórz. | A7
A, że knajpa była sławna | d
U starego ojca Pawła, | a
Więc tam śpieszy pięciu chłopców z "Albatrosa". | E E7 a
Ref.: I ten pierwszy, co był chudy, | a
I ten drugi, co był rudy, | a
I ten trzeci, co bez przerwy wódkę chlał, | A7
I ten czwarty, ten obdarty, | d
Co miał w górę nos zadarty | a
I co z czartem o swą duszę w kości grał! | E E7 a
I ten piąty - ten najmłodszy - | a
Co w miłości był najsłodszy, | a
Co miał oczy jak diamenty czarne dwa. | A7
Jak dziewczynie spojrzał w oczy | d
To od razu zauroczył | a
I mógł wtedy robić wszystko to, co chciał! | E E7 a
Każda jasno-, ciemnowłosa, | d
Śni o chłopcach z "Albatrosa". | a
Z "Albatrosa" - bo tak statek ich się zwał! | E E7 a
2. A miał stary ojciec Paweł
Córkę wielce niełaskawą,
Piękną Lili, co nie chciała chłopców znać.
Aż pewnego dnia ujrzała,
Strach powiedzieć - pokochała
Wszystkich naraz pięciu chłopców z "Albatrosa".
Ref.: I pierwszego, co był chudy...
(...)
Pokochała złotowłosa
Pięciu chłopców z "Albatrosa".
Z "Albatrosa" - bo tak statek ich się zwał!
3. Odpłynęli chłopcy nagle,
Znikły w dali białe żagle,
Płacze Lili, morze gorzkie od jej łez.
(Płacze Lili, rosi morze słoną łzą.)
A wtem z dala mkną sygnały,
Że "Albatros" wpadł na skały,
Zatonęło pięciu chłopców z "Albatrosa".
(I zatonął wraz z załogą całą swą.)
Ref.: I ten pierwszy, co był chudy...
(...)
Płacze Lili złotowłosa
Za chłopcami z "Albatrosa".
Z "Albatrosa" - bo tak statek ich się zwał!
4. Płacze Lili dniem i nocą,
Gwiazdy w niebie się migocą,
Wielkim falom wciąż przybywa Lili łez.
Lecz... nie mija roczek cały,
Dziadzio Paweł niańczy małych
Pięciu malców - nowy manszaft "Albatrosa".
Ref.: A ten pierwszy - to jest chudy,
A ten drugi - to jest rudy,
A ten trzeci - jakby trochę wódki chciał,
A ten czwarty - ten obdarty -
Co ma w górę nos zadarty,
Już by z czartem o swą duszę w kości grał!
A ten piąty - ten najmłodszy -
Tak, jak ojciec, jest najsłodszy
I ma ślepka jak diamenty czarne dwa!
Jak dziewczynie spojrzy w oczy
To od razu zauroczy
I mógł będzie zrobić wszystko, co by chciał!
Nie płacz, Lili złotowłosa,
Rośnie manszaft "Albatrosa" -
Taki sam, jak tamten z dzikich skał!