3.. 2.. 1.. START!
1. Ref.: 2. 3. |
Za szybą mgła i szary dzień Jacht na kotwicy kołysze się Na mokrej kei żeglarski wór Moje Mazury w powłoce z chmur To Mazury me gorące W mokrym deszczu cicho śpiące To Mazury moich szkolnych lat To Mazury w snach szumiące To Mazury w duszy drżące Tu sie kończy i zaczyna świat Leśny szlak wśród starych drzew Zapach żywicy i ptaków spiew W małym miasteczku rozbrzmiewa dzwon Przed laty właśnie tam był mój dom To Mazury me gorące... Jeziora brzeg falą wita mnie Już nie wiem, jawa to, czy sen Rozpięte żagle snują się jak cień A obraz ginie w szarej mgle To Mazury me gorące... |
|
a G a
C F d E a G a F E C G d a C G F G e a F G a F G e a F G a |