3.. 2.. 1.. START!
ref.: |
Z opowieści morze znałem, tawernianych gawęd moc Port codziennie odwiedzałem, chcąc pożegnać stały ląd Stary zejman do mnie podszedł i popatrzył w oczy me Chcesz, zabiorę cię na morze, lecz pamiętaj słowa te Nie każdego kocha morze Nie każdemu sprzyja wiatr Lecz gdy szukasz miejsca w życie To najlepsze, jakie znam Wiele portów odwiedziłem, rozpustą pachnie ląd Tam trunki, łatwe panny i zabawa całą noc Gdy forsa się kończyła, to na morze brałem kurs A gdy ciężkie dni bywały, powracałem do tych słów Opłynąłem kawał świata, zejmanem zwali mnie Choć twardy ze mnie chłop, nie raz bywało źle Gdy padałem ze zmęczenia i wszystkiego miałem dość Wtedy bosman się przysiadał, piosenkę nucąc tą Teraz, siedząc gdzieś w portowym pubie, piję mocny rum I wspominam młode lata, gdy mnie urzekł morza szum Zaprzedałem duszę morzu, poświęciłem życie swe Lecz gdy spytasz, czy warto było, powiem słowa te |
|
e D G D
e D G D e e D G D e D G D e G D h A e D G A D |