3.. 2.. 1.. START!
Ref.: Ref.: Ref.: |
Na orłowskim klifie szukam natchnienia — to miejsce jak magnes od lat już przyciąga mnie. Tu się czuje, że czas wszystko odmienia, lecz i siłę nam daje, by trwać i z losem zmagać się co dzień… Żarłoczna fala wgryza się w piach, kolejne drzewo traci grunt spod korzeni. Ojcze Bałtyku, jeśli już musisz haracz brać, zmyj lepiej z naszych serc stosy kamieni… stosy kamieni… Na orłowskim klifie oczy zawieszam — ten widok roztacza nade mną swój dziwny czar, co sprawia, że serce nagle przyspiesza i już wiem, że tu jeszcze nieraz powrócę, by zobaczyć jak… Żarłoczna fala wgryza się w piach... Na orłowskim klifie latem, czy zimą choć przez parę chwil muszę być, żeby poczuć moc, posłuchać, jak myśli w dal z wiatrem płyną, w bucie przywieźć znów zielony kamyk, który przypomina wciąż… Żarłoczna fala wgryza się w piach... |
|