3.. 2.. 1.. START!
Ref. Ref. Ref. |
Złota pełne skrzynie w beczkach proch i dym kapitan sławny był bukanierów syn Jak lis wśród skał nocami trwał na tłusty czekał łup na brygu stał rumem serce grzał na rafach kopał grób Rumowa ballada w złowrogi dzień grzechotem beczek odpływa w cień I z głębin powraca bitewny zgiełk pod czarną flagą Sir Francis Drake Rumu kapitanie ciemna mija noc rumu na ogrzanie naszych serc i broni rum niech gardło pali bo już żagle w dali ambrazury w górę parzy ręce lont Rumowa ballada... Na masztach prochu ciężar żagle ubrane w bryzy woń królową boże chroń dla tych co będą jutro Na masztach prochu ciężar żagle ubrane w bryzy woń królową boże chroń i złotą sztabę jutra Rumowa ballada... |
|
h
D A G e h G e h fis e A D G e Fis7 h e A D G e Fis7 h |