TEN KASZALOT
Wykonawca: Atlantyda
Słowa: Sławomir Klupś
Muzyka: Sławomir Klupś
1. Ten kaszalot, który dmucha tam, jest jak nasz Lady Mary,
Liczy ze sto lat, ma pękaty zad, obrośnięte glonem stery.
Oprócz morskich traw i zielonych alg, są tam małże i ślimaki,
Okrętowy dzwon, jakiś stary złom, morskie stwory i robaki.
Ref.: I tylko tak, tak, tak coś wybija rytm,
Tak równo i miarowo.
Czasem wielki bim, potem znowu bam
Rozlega się dokoła.
Od Grenlandii aż po norweski brzeg
Bądź czujny i nasłuchuj
Wieloryba, co wszystko lubi żreć
I ma wielki zegar w brzuchu.
2. Zegarmistrza syn chciał kupić łódź by do Szkocji wieźć zegary,
Wydał forsy mniej, z oszczędności swej kupił wielorybnik stary.
Liczył chytrus, że w drodze uda się zrobić wielkie polowanie,
Lecz wieloryb też nie był głupi zwierz, połknął łajbę na śniadanie.
3. Ten największy zegar, który tkwi w trzewiach ogromnego stwora,
Wciąż ostrzega statki biciem swym o zbliżaniu się potwora.
Dzisiaj kuk ten wieprz, pomylił pieprz z cynamonem i kolendrą,
Teraz dyszy jak kaszalotów brat i z otwartą biega gębą.