3.. 2.. 1.. START!
Refowa |
Nous étions deux, nous étions trois Nous étions trois marins de Groix, Mon matelot, le mouss' et moi Embarqués sur le Saint-François Jean-Pierre, dis-je, matelot A serre d'la toil' qu'il nous faut Było nas dwóch, trzech było nas Trzech marynarzy z portu Groix Zamustrowani w Saint Francois Młody, marynarz, no i ja Po kilka funtów każdy miał Nim przyszedł groźny wiatr z Noroit ć żagiel trzeba nam Kapitan z mostku daje znak Zrzucamy bramsel, trzeszczy maszt Wichura huczy, śnieg i grad Kapitan wciąż na rufie trwał Zaskoczył go cholerny szkwał Odnaleziono później już Jego kapelusz, fajkę, nóż |
|