3.. 2.. 1.. START!
Gdy okręt nasz Bałtyku wody pruł RAZEM HEJ PŁYŃMY DALEJ Cholerny kapitan batem nas szczuł RAZEM HEJ PŁYŃMY DALEJ GDY OKRĘT NASZ BAŁTYKU WODY PRUŁ RAZEM HEJ PŁYŃMY DALEJ CHOLERNY KAPITAN BATEM NAS SZCZUŁ RAZEM HEJ PŁYŃMY DALEJ Nasz korab to "Słońce" i słońca łzy niósł By kupiec bogaty fortunę zbić mógł Od rana w porcie wściekły wicher wył A pod pokładem jantar był Nie damy żadnej Hanzie gnębić się Czas odmienić to życie psie Starego za burtę i w gardła rum Z całym Bractwem wrócimy tu Między niebem a nami czarna flaga lśni Postrachem Bałtyku będziemy teraz my |
|
h e fis
h G D D e fis h |