IMIENINY KUKA Z R/V WIECZNO
Wykonawca: Porębski Jurek
Słowa: Jerzy Porębski
Muzyka: Jerzy Porębski
1. Postać ma ogromną, wąsa sumiastego,
Nikt by się nie ważył nazwać go lebiegą.
Z uśmiechem na ustach po kambuzie lata,
Jest dla chłopców z "Wieczna" jak mama, jak tata.
2. Nie skąpi napitku i nie skąpi jadła,
Przybyło każdemu pod gaciami sadła.
Wszystkie spodnie ciasne i co powie żona,
Gdy na keję w Gdyni wyjdę w kalesonach.
3. Lecz jego charakter ma też inne strony,
Zwłaszcza kiedy w Rio znajdzie się bez żony.
Lgną do niego panny, jak do miodu pszczoły,
A on nieprzystępny, chociaż wciąż wesoły.
4. Tu w zadek uszczypnie, tu zerknie pod stanik,
Tu kupi kwiatuszka jakiejś ślicznej pani.
Lecz nie myślcie, aby ten chytrusek stary
Miał do którejś z kobit konkretne zamiary.
5. Tak jak orzeł latać uczy swe pisklęta,
Tak on bajkoka uczył rozpieszczać dziewczęta.
Sypał mu jak winem z niejednego dzbana
Przykłady, jak sadzać panny na kolana.
6. Jak w oczka zaglądać, jak zerknąć pod bluzkę,
Jak dziabnąć ostrogą taką młodą kózkę.
Pomagał mu steward, też fachman w ocenie,
Tak razem uczyli młode pokolenie.
7. Dziś znamy wyniki tego nauczania -
Bajkok jest docentem od sztuki kochania.
Choćby go w miłości nawet czort opętał,
To zawsze należność wypłaci do centa.
8. Już mu jest nie straszny żaden sprawy wątek,
Wie gdzie leży koniec i stoi początek.
Choćby go ściskały, nie wiem jakie panie,
To zawsze do kambuza wróci przed śniadaniem.
9. Nocko Świętojańska, Jaśka świętowanie,
Dziś wszystkie chłopaki oraz z Rio panie
Życzą Ci radości, zdrowia jak u słonia
I byś tysiąc dolców znalazł w kalesonach.
10. Wiwat solenizant, książę Lukullusa,
Spodnie na nim krótkie i kurteczka kusa.
Polej Poloneza, niech chłopcy popiją, |
Zaraz się przypomną panieneczki z Rio. |bis