KRAKOWSKIE SZANTY
Wykonawca: Porębski Jurek
Słowa: Jerzy Porębski
Muzyka: Jerzy Porębski
Słowa i muzyka: Jerzy Porębski
1. I znów przeminął rok, przeminął, nie wiem jak, | C.G.C.C7.F.F7.C.C7.
A przepłynięte setki mil straciły słony smak. | F.D.C.a.C.G.C.G.
Jak prześwietlony film, jak obcy ląd we mgle, | C.G.C.C7.F.F7.C.C7.
Zostały nam wspomnienia, hej, jak malowanki w szkle. | F.D.C.a.C.G.C.C7.
Szkoda mi lata, szkoda tych nocnych wacht, | F7.F7.C.C7.F7.F7.C.C7.
Księżyców nad żaglami i koralowych raf. | F.D.C.a.C.G.C.C7.
Dzisiaj remanent, dziś zamknięty sklep, | F7.F7.C.C7.F7.F7.C.C7.
Wyschnięte jachty drzemią, a zamiast żagli śnieg. | F.D.C.a.C.G.C.G.
2. I znów przeminął rok, znów tutaj my, tam wy,
A w starej Rotundzie, hej, żeglarska śpiewka brzmi.
Hej, Stare Dzwony, hej - z wawelskich wież!
Zabieramy Kraków w ten rozśpiewany rejs.
Kołysaj szanty, kołysanie szant
Rozkołysem dojdzie do ośnieżonych Plant.
Hej, Alma Mater, trzymaj się burt!
Przycumować z rufy ten podwawelski gród!
3. I znów przeminął rok, przeminął, nie wiem jak,
A w starej Rotundzie, hej, wolnego miejsca brak.
Dziś nakręcamy film, dziś malowanki w szkle
Zostaną we wspomnieniach, zapłyną, Bóg wie gdzie.
Hej, Komandorze, tak trzymaj kurs,
Chociaż Monika zamężną panną już!
Hej, Stare Dzwony - "Bierz ją, Johnny, bierz!"
Zabieramy Kraków w ten rozśpiewany rejs.