Szanta: Spisek Collinsa

SPISEK COLLINSA

Wykonawca: -
Słowa: -
Muzyka: -


Nikt nie spodziewał się kłopotów, gdy
Kapitan Drake otrzymał list:
"Więźniowie knują straszny spisek i
nocą na pokłąd pragną wyjść!"
Choć było to tylko czysty wymysł, lecz
załoga już podwaja straż
Gdy nocą kucharz słyszy kajdan dźwięk
alarm ze snu wyrywa nas
   
Dlaczego Collins kłamie, fałszywe listy oficerom śle?
Już słychać nocą alarm, kule przez ściany przebijają się
I choć w kajdanach spali, nikomu nie zadrżała dłoń
i sercom zimnej stali nie mogło być biedaków żal...
Marynarz, żołnierz - każdy chwytał broń
Posłuszny był rozkazom walk
Pijany Drake dowodził rzezią tą,
O muszkiet wsparty ledwie stał
Ponad godzinę jeszcze łoskot kul
zagłuszał ich o litość krzyk
ranni, nie mogąc skarżyć się na ból,
konali tam w kałużach krwi
   
Dlaczego Collins kłamie...
Nad ranem oddział do ładowni zszedł
opróżnić z trupów ciasny kąt
A reszcie z batem przyjdzie spotkać się
I zgniłym mięsem - w dzień i noc
Nikt nie zapomni długiej nocy tej
po której nie chciał nadejść świt
Na rękach kłamcy będzie więźniów krew
kiedy do piekła będziemy iść
   
Dlaczego Collins...