TAMTE DNI
Wykonawca: Badziewie Blues Band
Słowa: Marek Smolski
Muzyka: trad.
1. Pamiętam, kiedym popłynął w rejs, sześćdziesiąty trzeci był, | G C G D
Na groźnym Południowym już nieraz brakło sił. | G C G D G
Ocean burzył się i grzmiał, wtem okrzyk: "Patrzcie w przód!" | C G D
Przed dziobem wal, a tak blisko był, że z pyska doszedł smród. | G C G D G
Ref.: Zeszłego roku tamte dni | C
Minęły jakby sen, | G D
Już dosyć ran i krwi, i łez, | G C G
Już dość okrutnych scen. | G D G
2. Działowy Grandswell Farrad celował tuż przed dziób,
Wieloryb szybko w oczach rósł, ogonem fale tłukł.
I nagle grzmot, powietrze ciął długiej liny jakby śmiech
I w tłustym cielsku nasz harpun tkwi, a z pyska spływa krew.
3. Podciągnąć cielsko pod burtę, na decku liny złóż,
Wiatr wieje w kierunku domu, więc wracać trzeba już.
Kompanii naszej flagę w tłusty grzbiet walenia wbij
I liny ciąć, i żagle staw, na północ z wiatrem rwij.