3.. 2.. 1.. START!
To była stara drewniana łódź Rozkołysana pieśnią fal Zniszczony pomost trzymał ją za ręce A na nim stary rybak stał Zapatrzony gdzieś w daleką przeszłość Gdy wypływali razem w morze co świt Tak pragnąłby przywrócić jej świetność Lecz już kończą się ich dni A wiatr wołał w górę żagiel Już neptun do siebie wzywa was Niech stary dom za rufą zniknie Zamieszkajcie pośród fal Wyciągnął rybak podarty żagiel Ile miał lat nie zliczy nikt Ostatni raz spojrzał tam na port Nie tu dopełnić chce swych dni Odwrócił wzrok w błękitne niebo I łzę szczęścia oddał mu Gdy stawiał żagiel wróciło piękno Z najcudowniejszych w świecie snów Tam gdzie wiatr zawodzi wśród fal - 3x I sztorm za sztormem szalał wciąż Ogromne fale kryły ich I nie walczyli z żywiołem już Aby na zawsze w morze iść |
|